II Konferencja o poświęceniu strażaków w obronie życia
25 października 2017r II Konferencja Gość: mł. bryg. mgr Marek Mikołajczak – Dowódca Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej we Wrześni, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej we Wrześni.
„Jest gotów poświęcić życie i opuścić bliskich
żeby ratować kogoś obcego”
Ja, obywatel Rzeczypospolitej Polskiej,
świadom podejmowanych obowiązków strażaka
UROCZYŚCIE ŚLUBUJĘ
Być ofiarnym i mężnym w ratowaniu zagrożonego życia
ludzkiego i wszelkiego mienia – nawet z narażeniem życia.
Wykonując powierzone mi zadania,
ŚLUBUJĘ
przestrzegać prawa, dyscypliny służbowej oraz wykonywać
polecenia przełożonych.
ŚLUBUJĘ
strzec tajemnicy państwowej i służbowej, a także honoru,
godności i dobrego imienia służby oraz przestrzegać zasad etyki zawodowej.
Praca strażaka jest ciężką pracą fizyczną, wykonywaną bardzo często w trudnych warunkach atmosferycznych i trudno dostępnych miejscach . Kojarzona jest zazwyczaj z gaszeniem pożarów i chociaż stanowią one jeden z elementów codziennej pracy to, obok udziału w akcjach ratowniczo-gaśniczych, do zajęć strażaków należy także działalność ratownicza, likwidowanie wszelkich zagrożeń o charakterze chemicznym, radiologicznym, ewakuacja ludności z zagrożonego terenu, likwidacja zagrożenia wodnego i drogowego.
Strażacy podczas działań spotykają się z różnego rodzaju sytuacjami np. śmiercią, ludzką tragedią oraz dużym zagrożeniem wobec swojej osoby. Strażak wchodząc do płonącego budynku nigdy nie wie na co trafi, czy za chwilę nie wybuchnie butla z gazem itp. To wszystko sprawa, że od strażaka wymagana jest odwaga, chęć niesienia pomocy poszkodowanym i gotowość do narażania własnego zdrowia i życia w razie konieczności. Specyfika pracy wymaga umiejętności pracy w grupie, współdziałania i umiejętności podporządkowania się rozkazom przełożonych.
Zastanówmy się nad kolejną rzeczą. Naszym najsilniejszym instynktem jest instynkt samozachowawczy. Gdy pojawia się nagłe zagrożenie, całe nasze ciało jest w stanie pogotowia. Nasz oddech się zmienia, wzrok wyostrza, a wszystkie zmysły skupiają się na tym, by uprzedzić niebezpieczeństwo mogące wystawić nasze życie na ryzyko.
Pod wpływem intensywnych emocji, wywołanych niebezpieczeństwem, człowiek może dla siebie albo dla ukochanej osoby dokonać rzeczy, których normalnie by nie zrobił. Skoczy z płonącego budynku, przeskoczy nad niezwykle wysokim murem, przejdzie wezbrany i szalejący nurt, przebiegnie olbrzymi dystans albo rzuci się tuż przed samochód, by ocalić ukochaną osobę.
To wszystko jest instynktowne. Poprzedza myślenie i prowadzi do nagłych, skutecznych i piorunujących działań. Taka intensywność pokazuje, na poziomie przyrodzonym, że człowiek postrzega życie jako największe z wszystkich dóbr. Ponadto jest tak przywiązany do życia, że jest skłonny do największych poświęceń i ustępstw, by je ocalić, czasami nadając mu najwyższą wartość. To dlatego, kiedy ponad własne życie człowiek stawia obronę kraju, szlachetną sprawę, zasady, cnotę czy – w szczególności – wiarę, jest to wyraz wysokiej moralnej bezinteresowności i heroizmu. Kiedy ponad swe życie stawia miłość Boga, staje się męczennikiem, świętym.